Niczym wilk samotny w myślach przemierzam najdziksze zakamarki Pogórza!
Mówiąc krótko, żyję już piątkiem. Co prawda fizycznie wciąż jestem tutaj, w Krasnej i do tego w dniu określanym mianem wtorku. Jednak…
Bardzo chciałem, aby w Eastern Express 100 mogło pobiec najmniej kilka osób, tak by wspólnie spędzić niezapomniane chwile w puszczańskich ostępach projektowanego Turczańskiego Parku czy też napawać się pięknem połonin wieczorową porą.
Wiele jednak wskazuje na to, że przyjdzie mi w pojedynkę zmierzyć się z wyzwaniem, które sam przecież wykoncypowałem.
Niczym wilk samotny, pełen wiary, zaufania, pokory i luźnej łydy. A przede wszystkim zdystansowany…
Jestem dobrej myśli 🙂
2 komentarze
Blake
19/07/2016 at 6:18 PMTrzymam kciuki za powodzenie misji. Oby wszytko przebiegło jak trzeba. Czuj Duch !!!
Gniewomir Maiski
19/07/2016 at 7:01 PMKażde wsparcie się przyda! Czuj duch!