BUTY ALTRA OLYMPUS 4-MOJE WRAŻENIA
Mamy rok 2021, a ja na chorwackiego stumilowca jadę już po raz trzeci. O moich dwóch wcześniejszych podejściach możesz przeczytać w książce Bieganie na weganie oraz w szczątkowej formie na przykład tutaj.
Gdy szykowałem sprzęt na tę eskapadę, największy problem miałem z wybraniem właściwego obuwia. Wszak trasa tego biegu miejscami jest bardzo techniczna, z mnóstwem kamienistych single-tracków, oraz z długimi szutrowymi przelotami.
Plan jaki się wyłonił był następujący: na pierwszą, bardziej górską część zabieram Altra Timp 2, a na drugą (czyli pozostałe 70km) Altra Olympus 4. Te ostatnie otrzymuję w formie wsparcia od polskiego dystrybutora marki Altra, za co jestem niezmiernie wdzięczny.
Dlaczego wybór na drugą część padł akurat na Olympusy? Otóż znałem te buty dość dobrze, choćby z racji intensywnego użytkowania poprzedniej wersji. To m.in. w Olympusach 3.5 przebiegłem ponad 200km niebieskiego szlaku granicznego. Wiedziałem, że po pierwszych 100km trasy stopom przyda się więcej przestrzeni oraz więcej amortyzacji. A co jak co, tej Olympus daje naprawdę sporo.
Więcej o Altra Olympus 4 i moich wrażeniach „po” w poniższym filmiku.
No Comments