Miałem sen. Ten sen dziś się ziścił. Jakieś dwa miesiące temu przyśniła mi się sytuacja tak nierzeczywista, że aż zabawna. Otóż, nie wiedzieć czemu, w pewnej fazie sennego marzenia spotkałem samego Donalda…
Browsing Tag
USA
-
-
Kontynuacja moich zapisków z 2008 roku. Ciąg dalszy wpisu Nie jestem gringo! #1 Nie szarżując nadto, dotarłem w końcu do publicznej drogi asfaltowej. Zaparkowałem na poboczu. Wysiadłem z auta by zmienić przełożenie kół z…