Ponad granicami Od ostatniego wpisu minął już ponad miesiąc. Kolejnych trzydzieści dni upakowanych w nowe doznania i doświadczenia, prawie do granic możliwości. Tylko czy aby na pewno, takie są właśnie moje…
przemyślenia
-
-
Trzeba inaczej Jakoś tak się składa, że dla większości z nas ostatni kwartał bywa tym najtrudniejszym. Zmęczenie, wypalenie pracą, do tego mało sprzyjająca aura i recepta na zdołowanie gotowa. Teraz tylko byle…
-
Strach ma wielkie oczy niedźwiedź podobno też Bywa tak, że wieczorami to właśnie ja odbywam ostatni spacer z naszą psiną zwaną Śanti. Nie ograniczam się wtedy jedynie do przestrzeni okalającej naszą chałupę,…
-
Zagięta przestrzeń czasowy zip. Jeśli wierzyć nauce*, to mój organizm do należytego funkcjonowania w dobowym cyklu, potrzebuje około dwóch tysięcy kalorii. Zakładam, że ich spalanie zamyka się w podobnym przedziale, więc…
-
Weekend, ach weekend! To będą iście sportowe dwa dni. Bo pomijając już rozgrywki Ekstraklasy i wyczyny skoczków, to dzisiaj dla odmiany wybieramy się na męską siatkówkę lokalnych Karpat, a w niedzielę…