Sztuka uważności czyli wieczorny vlog z Kiczory.
Tak, vlog z Kiczory, bo tak się właśnie zowie jeden z wyższych szczytów w naszej okolicy. Kiczora, to szczyt, na który spoglądam najmniej kilkadziesiąt razy dziennie.
Wtedy czas staje w miejscu, a ja zamieram w dynamicznym bezruchu, myślami przemierzając magiczną grań, tak charakterystyczną dla tej tajemniczej góry.
Wczorajsza wizyta na Kiczorze obfitowała w dodatkowe doznania płynące z biegania we mgle, z której oprócz zewsząd przebijającej się zieleni, dobiegały również leśne rozmowy, ptasie trele i dziwne kłótnie.
W pewnej chwili mą szczególną uwagę przykuły zaniepokojone ptaki, które poza dźwięcznym podnieceniem, wskazującym na ich bliską obecność, za wszelką cenę usiłowały przepędzić ze swego rewiru pewnego intruza…
No Comments