Kasza jaglana na śniadanie, to konkretny i smakowity strzał, pełen białka, tłuszczów, węglowodanów oraz całkiem sporej ilości ważnych witamin. Co również jest bardzo ważne, to to, że jaglanka ma działanie zasadotwórcze. Kto biega, ten wie, jak ważnym czynnikiem jest właściwa kwasowość organizmu.
Jej przygotowanie jest banalnie proste. Jaglankę gotuje się szybko, a poza tym można z niej zrobić wiele arcyciekawych potraw.
Poniższy przepis jest tylko preludium do prawdziwej uwertury na kaszę!
Do przygotowania naszego jaglanego gromu, potrzeba składników zawartych na liście poniżej.
Składniki:
- 1 szklanka kaszy jaglanej (około 200-220 ml)
- 1 jabłko, pokrojone w drobną kostkę (może być ze skórką)
- garść rodzynek
- garść orzechów włoskich, lekko rozdrobnionych (lub innych orzechów)
- 1 łyżka wiórków kokosowych
- szczypta chilli
- 1/2 łyżeczki mielonego kardamonu
- 2-3 łyżki masła orzechowego
- szczypta soli
- 2-2,5 szklanki wody (może być wrzątek z czajnika, wtedy będzie szybciej)
Sposób przygotowania:
Proso (kasza jaglana) w stanie suchym ma dość specyficzny aromat, który odrobinę może zepsuć walory estetyczne nawet po ugotowaniu. Dlatego bardzo ważne jest, aby jaglankę uprzednio właściwie spreparować, to znaczy, solidnie ją przepłukać na zmianę w zimnej i we wrzącej wodzie. Odmierzoną ilość kaszy, wsypujemy na drobne sitko, i kilka razy przelewamy ją wodą, a następnie zostawiamy aby ociekła. Innym sposobem na pozbycie się tego charakterystycznego zapachu goryczki, jest prażenie ziaren kaszy na suchej patelni do momentu, aż pozbędziemy się owego aromatu.
No to zaczynamy! Wlewamy do garnka odmierzoną ilość wody, dodajemy rodzynki, orzechy i przyprawy oraz szczyptę soli. Gotujemy przez 2 minuty. Następnie wsypujemy przepłukaną (lub uprażoną) kaszę i energicznie mieszamy. Dorzucamy pokrojone w kostkę jabłko oraz wiórki kokosowe. Raz jeszcze mieszamy, przykrywamy pokrywką i zmniejszamy ogień. Gotujemy około 16-18 minut, do momentu, aż ziarenka kaszy będą miękkie. Na samym końcu dodajemy masło orzechowe i raz jeszcze całość solidnie mieszamy.
Podajemy gorące. Można przystroić świeżymi liśćmi stewii, które są słodkie i jadalne 🙂
Smacznego!
No Comments