Mota się Niemota Haiku
Cóż, krótka forma haiku bywa rozbrajająca i do bólu szczera. Brak w niej ckliwej iluzji, słodzików i innych konserwantów.
Haiku, niczym Max Kolonko, mówi jak jest!
A teraz garść, tych najświeższych, powstałych w lesie, który biegiem wraz z Śanti przemierzałem.
Enjoy!
—————————————————-
Był sobie plakat w kropki bordo
Przyszła ona
Kręcąc mordą
—————————————————–
On aktor przedniej urody
Ona usta pełne wody
Mkną ścieżkami miejskiej kniei
Do kurwy nędzy, co się tu dzieje!
—————————————————-
Tętent miarowy jednostajny
Wpadli w objęcia nadzy
Mech porastał skalne ściany
Ona mówi nie dymamy
—————————————————-
W zagrodzie pełnej błota
Mota się Niemota
A na polnej ścieżce
Po jabłkach skrzynka leży
No Comments