Kasza gryczana to dla mnie świetny, co więcej bardzo wartościowy ‘zamiennik’ ryżu, który dostarcza organizmowi wielu cennych składników, takich jak choćby żelazo, potas, witaminy z grupy B, wzmacnia naczynia krwionośne, a do tego dobrze smakuje!
Dziś wyruszamy w Bieszczady, więc żeby dobrze zaopatrzyć ‘biegową maszynę’ w to co trzeba, ugotowałem małe co nie co 😉
Warzywa z kaszą gryczaną-wiem, może nie brzmi to powalająco, ale poczekaj aż powiem Ci co ‘to’ danie kryje w sobie –>>
Składniki:
- burak czerwony;
- pietruszka;
- seler naciowy;
- brokuł;
- cukinia;
- kasza gryczana;
- amarantus;
- suszone plastry kokosa;
- imbir;
- kolendra mielona;
- nasiona kozieradki;
- kminek indyjski;
- kurkuma;
- nasiona kopru włoskiego;
- płatki drożdżowe.
Ładna lista, prawda? 😀
To tak krótko-co i jak!
Kaszę wraz z amarantusem gotuję w osolonej wodzie. Gdy cała woda zostanie wchłonięta, a ziarna są wystarczająco miękkie i delikatne (na sypko) zdejmuję je z ognia i odkładam na bok.
Obrane i umyta warzywa, wrzucam na masalę, czyli mieszankę przypraw (podane w liście składników) prażona na niewielkiej ilości tłuszczu (np. oliwa z oliwek, olej ryżowy, rzepakowy, etc.).
Gdy warzywa są podduszone, dodaję do nich kaszę, kurkumę oraz płatki ryżowe-całość mieszam dokładnie i trzymam jeszcze na ogniu, około 2 minut.
Smacznego!
No Comments