5 sposobów na jesienną chandrę czyli jak nie dać się jesiennej apatii stosując kilka prostych trików!
Ruszaj się.
Pomijając już długofalowy i prozdrowotny aspekt wypływający z aktywności fizycznej, to nawet 20-30 minutowe, intensywne spacery będą miały ogromny wpływ na samopoczucie niemal natychmiast. A jeśli dołożysz do tego regularność i Twój świadomy ruch (spacery, pływanie, bieganie, joga, nordic walking, cokolwiek) wejdzie w nawyk, szybko odczujesz jego zbawienne działanie.
Bierz poranny prysznic.
Zacznij brać poranny prysznic (o ile jeszcze tego nie robisz!). Po pierwsze pomoże Ci on szybciej się obudzić, a poza tym, po prostu lepiej poczujesz się w czystym, odświeżonym ciele i z większą werwą wejdziesz w nowy dzień.
Pij Yerbę.
Mate oprócz potężnego, energetycznego kopa wspomaga również pracę mózgu, przyspiesza trawienie, pobudza układ krwionośny do sprawniejszego funkcjonowania, a co za tym idzie, więcej mamy ochoty do działania. Co równie ważne, yerba najlepiej smakuje w towarzystwie, a jak zapewne wiesz, przebywanie z innymi, pozytywnymi ludźmi, dobrze wpływa na samopoczucie.
Zadbaj o mentalną higienę.
Tak, jak ciało potrzebuje oczyszczającej kąpieli, by spłukać zeń fizyczny bród, tak samo nasz umysł wymaga takiego odświeżającego, oczyszczającego działania. Polecam dietę nisko informacyjną, czyli odstawienie wszelkich dzienników, wiadomości, faktów i tym podobnych programów, które z natury swej pełne są negatywnych treści. Więc zamiast tracić czas na bezmyślne oglądanie przygnębiającej telewizji, przeczytaj książkę, wyjdź na spacer, pomajsterkuj, zacznij snuć i zapisywać plany, poświęć czas najbliższym.
Czytaj książki.
Nic tak nie stymuluje wyobraźni jak dobra książka. Wybierz taką, która Cię porwie, zainspiruje, zaczaruje! Czytaj kilka – kilkadziesiąt stron o poranku, to pozwoli odpowiednio nastroić Twój umysł i nakierować go na twórcze tory.
Doskonale sprawdzają się też audiobooki czyli takie specyficzne twory z pogranicza filmu i książki, naciągające wyobraźnię do granic możliwości.
Bonusowa, szósta podpowiedź!
Odstaw alkohol.
Alkohol, mimo iż wprowadza w euforyczny stan, trwający kilka ulotnych chwil, jest jednym z kluczowych czynników wpływających na pogłębianie się apatii i ogólnego przygnębienia. Zamiast niego, napij się soku z buraka, marchewki i selera!
Czuj duch!
PS To tylko niektóre ze sprawdzonych sposobów radzenia sobie z jesienną deprechą.
1 Comment
Jagoda Gmachowska
03/09/2017 at 12:27 PMWiele tych spowodów obserwując tylko twoje profile wprowadziłam z dniem 31.05.2017 data zmian. Od tej daty stopniowo zmieniam nawyki i nie tylko..? Pewnie nie dokońca świadomie. Po 3 miesiącach juz dostrzegam różnice. ?
Naprawdę się cieszę, że Ciebie poznałam. ?
Dobrze,ze znalazłam czas na twojego bloga żeby przeczytać od początku do końca. Pozdrawiam.