Czytać, czytać i jeszcze raz czytać!
Im więcej ludzie czytają, tym trudniej nimi manipulować. Lud światły, mądrością silny stłamsić pospólstwu się nie da!
Książka ubogaca, uwrażliwia, rozwija, otwiera wrota do różnych rzeczywistości.
Oto moja lista pięciu książek jakie zamierzam przeczytać w grudniu.
- Sarmaci, katolicy, zwycięzcy. Kłamstwa, przemilczenia i półprawdy w historii Polski. A. Zieliński. Prószyński i S-ka.
Mój faworyt na grudzień. Książka, której fragmenty czytałem w Angorze, a która dostałem w urodzinowym prezencie od Anny!
Uwielbiam, gdy obalane są mity, zwłaszcza te Polskie, stąd publikacja Andrzeja Zielińskiego będzie takim duszy ucztowaniem. - Bunt ciała. Buto Hijikaty. Aleksandra Capiga. Bibliotek Muzeum manggha.
Nietypowa książka o niezwykłej sztuce wyrażania swoich emocji poprzez taniec. Lektura już wystarczająca długo czeka na swą kolej. - Męska rzecz. Cała prawda o penisie. Adam Miller. Książki G+J.
Podobno nigdy nie jest za późno, nawet jeśli chodzi o zgłębianie tajemnic penisa. Zapowiada się odkrywcza lektura! - Przebudzenie. Anthony de Mello. Rebis.
“Chwila zgody na wszystko, co istnieje, jest lepsza niż tysiąc lat pobożności” A to tylko krótki fragment tej książki. Zapowiada się treściwa i mocna lektura! - Stopy w chmurach. Richard Askwith. Galaktyka
Chodzić z głową w chmurach to jeszcze rozumiem, ale że stopy w nich trzymać? Żeby dowiedzieć się o co w tym wszystkim chodzi, muszę po prostu przeczytać tą książkę.
A Ty? Jakie masz czytelnicze plany na grudzień?
No Comments