indywidualne prowadzenie

INDYWIDUALNE PROWADZENIE czyli naturalny wybór, gdy chcesz wznieść swoje bieganie na wyższy poziom.

Jeśli chcesz, możesz nazwać mnie samozwańczym trenerem biegania, jednak to jak mnie określisz, nie zmieni tego co wiem, i z jakich biegowych doświadczeń jestem zbudowany.

Dzielę się swoją wiedzą, doświadczeniem i perspektywą płynącą z holistycznego podejścia do życia.

Współpraca ze mną, to wyjście poza szablon i strefę osobistego komfortu.

Opinie o pracy ze mną:

Andrzej Trzeciak

W grudniu zeszłego roku postanowiłem, że po kilku latach samodzielnych treningów i prób, trzeba spróbować czegoś nowego i oddać swoje bieganie w ręce kogoś doświadczonego, kto całościowo spojrzy na moje tuptanie oraz zaplanuje plan poprawy i rozwoju. W związku z tym, iż wierzę, że nic w życiu nie dzieje się bez przyczyny, a Gniewko startował z nowym projektem i brał pod swoje skrzydła adeptów biegowych, zdecydowałem się spróbować.

Pierwsze treningi to próby jak to będzie, trochę z niepewnością, czy dam radę trenować 5 razy w tygodniu. W treningu pojawiają się nowe rzeczy, których dotychczas nie było: podbiegi, skipy, wieloskoki etc. w treningach biegowych, a w domu ćwiczenia sprawnościowe oraz wzmacniające ciało. W tym wszystkim nie brakuje również czasu na odpoczynek i regenerację. Gniewko zaproponował holistyczne podejście do biegania, a ja się temu poddałem i nie żałuję. Przez okres naszej współpracy poprawiłem wiele elementów biegowych: podbiegi, wytrzymałość biegowa, nauczyłem się wychodzić poza strefę komfortu w biegach ciągłych.

W trakcie treningów poprawiałem czasy życiówek na 5 i 10 km, ale przede wszystkim osiągnęliśmy wspólnie cel, który został wyznaczony na 2021 roku – ukończenie biegu ultra na dystansie 130 km.

Z perspektywy czasu widzę zmianę jaka zaszła również w mojej mentalności i podejściu do biegania. Dzięki treningom, które realizowałem głównie w terenie, bieganie przynosi mi radość i to jest chyba dla mnie najważniejsze.

Jeżeli, szukasz indywidualnego podejścia, które pozwoli Ci rozwinąć się nie tylko biegowo, ale również mentalnie zostań członkiem Pura Vida Team.

Andrzej Trzeciak

Joanna Bednarska

Moja przygoda z Gniewkiem zaczęła się w marcu 2021. Od tamtej pory pracuję pod skrzydłami mojego Mentora. Ciężko tu opisać tę relację w dwóch zdaniach. Gniewko to przede wszystkim wspaniały człowiek, wzór do naśladowania. Co daje mi bieganie pod jego okiem? Przede wszystkim dużo radości, ale też wyniki. Zawsze mogę na niego liczyć, jest wsparciem na każdej płaszczyźnie mojej biegowej przygody. Pamiętam, kiedy po cichu nie skromnie jego  podziwiałam, pewnego dnia odważyłam się napisać i zapytać czy była by taka możliwość być częścią jego zespołu. Nie wiedziałam co odpisze. Liczyłam się z każdą z możliwych odpowiedzi …. ZGODZIŁ SIĘ … ogromna radość. Teraz wiem, że jest to najlepsza decyzja jaką podjęłam . Warto czasami wyjść z cienia i robić to co kochasz z tak fantastycznymi ludźmi.

Joanna Bednarska

Grzegorz Saletra

Myśl o trenowaniu pod skrzydłami Gniewka pojawiła się początkiem tego roku (2021). Biegałem już od kilku lat. Miałem na swoim koncie ukończenie kilku ultramaratonów. Nastał jednak w moim „biegowym” życiu pewien marazm. Wychodziłem na treningi, biegałem, planowałem starty, ale było to wszystko „takie bez smaku”.  Miałem poczucie, że brakuje mi „tego czegoś” co sprawia, że na trening nie idziesz tylko „lecisz”.
Napisałem do Gniewka zapytanie, On się zgodził, byłem szczęśliwy. Na początkowych treningach sprawdzaliśmy, w jakim miejscu jako biegacz jestem, ustaliliśmy ilość dni treningowych dostosowanych do moich możliwości. Co było dla mnie bardzo inne i ciekawe to to, że poza jednostkami biegowymi pojawiły się także treningi sprawnościowe.
Pierwsze 3 miesiące, bardzo regularnego trenowania pokazały mi jak można się rozwinąć, gdy pomaga Ci „odpowiednia” osoba. Zrobiłem bardzo duży progres. W kwietniu urodził się mój syn i bieganie zeszło na dalszy plan.  Bieganie tak, ale nie relacja z Gniewkiem. W tym ciężkim okresie, początku ojcostwa, otrzymałem od Gniewka ogrom wsparcia mentalnego. Był zawsze, gdy potrzebowałem z kimś pogadać. To jest coś naprawdę w nim szczególnego. Od około 2 miesięcy znowu regularnie pracujemy nad treningami.
Dla mnie „współpraca” z Gniewkiem ma 2 aspekty: trenerki oraz przyjacielski (mimo, że jeszcze nie dane nam było się spotkać). Jest mega profesjonalny jako trener. Reaguje na moje możliwości. Czuje, że treningi, które wykonuje są przez niego „monitorowane”. Wspólnie dostosowujemy je do warunków i możliwości w danej chwili.
Jest także obok jako człowiek, który zawsze pomoże.
Generalnie mógłbym bardzo dużo dobrego o Nim pisać, ale najlepiej jeśli przekonasz się o tym sam. Jeśli szukasz kogoś kto pomoże Ci w rozwijaniu warsztatu biegowego oraz wielu innych rzeczach to jest On właśnie tą osobą.
Grzegorz Saletra

Jeśli jesteś gotowa/gotów na podniesienie swojego poziomu, to odezwij się, pisząc do mnie przez poniższy formularz: